poniedziałek, 22 lutego 2016

#Dior #J'adore #Czy #trafił #w #moje #serce?

Witam wszystkich!

Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją kultowych perfum Dior J'adore. W swojej kolekcji posiadam wodę toaletowa. Buteleczka, którą kupiłam ma 100ml. Używam zapachu naprzemiennie z Chanel Chance od kilku miesięcy, więc mogę się rzetelnie wypowiedzieć na temat tego produktu.



Cena: 
Szczerze mówiąc ceny strasznie się wahają w zależności od miejsca zakupu. Ja podam Wam ją na podstawie sklepu internetowego www.iperfumy.pl :) 420zł/100ml

Opis producenta:
J’adore to kwiatowa kompozycja zapachowa wyróżniająca się niespotykaną harmonią, symbolizująca kwintesencję kobiecości podkreśloną eleganckimi kształtami rozpoznawalnej na pierwszy rzut oka amfory. Wybitna kompozycja J’adore bardzo szybko zajęła należne jej miejsce wśród największych klasyków, a jej bogactwo otworzyło możliwości dla tworzenia kolejnych wariacji wyrażających różne natężenie emocji. Wykorzystując bogactwo kwiatowej palety zapach jest odpowiedzią na wszystkie pragnienia i oczekiwania. Obecnie J’adore istnieje w licznych wersjach od lżejszej po bardziej intensywne.

Moja opinia:
Zaczynam być wielką fanką ekskluzywnych zapachów, ponieważ są to produkty doskonałej jakości. Dior J'adore to perfumy bardzo trwałe, wystarczy lekko spryskać szyję oraz nadgarstki, a piękny zapach unosił się będzie wokół nas godzinami. Na ubraniach trzyma się jeszcze dłużej, za każdym razem kiedy założę szalik spryskany tymi perfumami czuję unoszącą się przyjemną woń. Porównując z zapachami z niżej półki, które trzeba poprawiać w ciągu dnia i buteleczka starcza na około miesiąc jest to naprawdę opłacalny zakup. Diorem będziemy cieszyć się miesiącami, gdyż wydajność jest zadowalająca. Już po pierwszym użyciu jestem zauroczona nutką zapachową, która moim zdaniem nawiązuje do kobiecości oraz elegancji:) Klasa sama w sobie, to się czuje. Zapach jest konkretny i mocny. Kojarzy mi się z kobietą sukcesu. Jak widać na załączonych zdjęciach została mi jeszcze połowa produktu, ale nie mam zamiaru się z nimi pożegnać, gdy skończę obecne opakowanie bez zastanowienia kupię kolejny flakonik. Zostaną ze mną na dłużej, ponieważ są moim ideałem na większe wyjścia. Lubię mieć pewność, że nie muszę uskuteczniać żadnych poprawek i pachnę pięknie cały czas. Używam ich również na co dzień, lecz mniejszą ilość, żeby zapach był delikatniejszy. Każdej z nas należy się odrobina luksusu i ja właśnie w taki sposób lubię się rozpieszczać.

Podsumowanie:
+trwałość
+wydajność
+bardzo kobiecy zapach
+elegancja
+wygodny klasyczny flakonik

Posiadacie w swojej kolekcji te perfumy? Jestem ciekawa Waszych opinii. 
Zapraszam do komentowania,

Buziaki ;*

środa, 10 lutego 2016

#ulubione #produkty #do #włosów #promocja

Witam wszystkich :)

Dzisiaj zupełnie przypadkiem przechodziłam obok Rossmanna i postanowiłam wejść po coś do 'picia' haha :) Okazuje się, że było to bardzo mądrą decyzja, ponieważ akurat na promocji znajdowały się dwa produkty do włosów, które UWIELBIAM i zużyłam już kilka opakowań. Rabat nadal trwa, dlatego napisałam szybki wpis, który być może zachęci Was do zakupu. Warto zainwestować w te kosmetyki w regularnej cenie, a co dopiero na promocji za śmieszne pieniądze.



1.Alterra, Maska nawilżająca do włosów suchych i zniszczonych `Granat i aloes`


 Dostępność: Rosmmann
  Cena: 10 złotych, lecz aktualnie całe 5,99zł / 150ml
  Moja opinia
Uwielbiam firmę Alterra za produkcje naturalnych kosmetyków bez silikonów, sztucznych barwników oraz wszystkich tych nie potrzebnych składników. Informacje możemy przeczytać na odwrocie opakowania. Nakładam produkt na co najmniej 30 minut, a jeżeli mam więcej czasu to zostawiam na dłużej. Czasami dla spotęgowania efektu zakładam na głowę foliowy czepek, aby wszystkie składniki mogły dotrzeć jeszcze głębiej włosa. Konsystencja maski jest kremowa, zapach świeży. Wydajność produktu jest średnia, ale za taka cenę i tak jest bardzo przyzwoicie. Jeżeli chodzi o samo działanie Alterry to jestem bardzo pozytywnie zaskoczona. Po spłukaniu produktu włosy są nawilżone, lecz nie obciążone. Łatwiej się rozczesują oraz są bardziej sprężyste. Fajna wygładzająco-regenerująca maska za małe pieniądze:) Nie mam zamiaru się z nią pożegnać, polecam!

Kolejnym ciekawym produktem jest: 

2. Schwarzkopf, Gliss Kur Liquid Silk, Ekspresowa odżywka regeneracyjna z kompleksem keratyny


  
Dostępność: Rossmann oraz inne drogerie.


Cena: około 18 złotych, aktualnie w Rossmannie 9,99zł / 200ml 
Moja opinia:
Ulubiona odżywka bez spłukiwania! Za co kocham ten produkt? Łatwość aplikacji i wygodne opakowanie to jeden z plusów. Kolejnymi jest wydajność, ponieważ wystarczy nie wielka ilość produktu, aby spryskać całe włoski. Odżywka ma bardzo ładny zapach lekko i przyjemnie utrzymujący się dłuższy czas na głowie. Włosy rozczesują się po niej wspaniale i to jeden z największych plusów, które mnie do niej przekonują, ponieważ ja rozczesuje włosy na mokro i nie chciałabym ich uszkodzić szarpaniem. Sprawia, że włosy mniej się puszą oraz są bardziej wygładzone. Na moich włosach zdała egzamin, lecz pamiętajmy, że każdy włos jest inny. To co u mnie sprawdza się idealnie, nie musi Was zadowolić, ale myślę, że warto spróbować. Polecam szczególnie osobom, które mają problem z rozczesywaniem włosów po umyciu:)

Jeżeli ktoś z Was stosował te produkty to zapraszam do podzielenia się opinią w komentarzu.

Pozdrawiam :*